- autor: faneczka2, 2014-08-23 21:31
-
Tylko 70 min trwał mecz ...
W którym mierzyły się dwie nie pokonane jedenastki : Muńocoła Ujsoły oraz LKS Sopotnia.
W pierwszej połowie akcje mieli jedni i drudzy ale to gospodarze cieszyli się z gola w końcówce bo błędzie obrońcy pewnie trafił pomocnik Muńcoła.
Po przerwie dość szybko zdobywamy gola ale równie szybko go tracimy by koniec końców wyrównać na 2-2 po golach Pierlaka. Jednak to co wydarzyło się w okolicach 70 min przeszło najśmielsze oczekiwania wszystkich zgromadzonych. Recydywa! Kibic? Wariat który wbiegł na boisku (po pokazaniu czerwonej kartki bramkarzowi gospodarzy za złapanie piłki przed polem karnym) sam postanowił wymierzyć sprawiedliwość sędziemu głównemu. W chamski sposób z zaskoczenia uderzył oszołomionego i nie spodziewającego się niczego arbitra, który upadł na murawę i z ledwością odgwizdał koniec meczu! Przed długi czas był w szoku i oczekiwał na pogotowie.
Zal zawodników miejscowych którzy grali bardzo dobre zawody z naszą ekipą a jeden człowiek niweluje pracę swoich zawodników oraz dobry mecz w którym dwukrotnie się podnosiliśmy po "ciosach" Muńcoła.
Najprawdopodobniej mecz zakończy się na walkowerze i 3 pkt dla LKS Sopotnia , ale na orzeczenie poczekamy kilka najbliższych dni.
Dziękujemy jak zawsze naszym kibicom za doping i wsparcie !
Widzimy się za tydzień w sobotę w Lipowej na meczu ze Skrzycznym.
Bramki dla LKS : Pierlak dwie
Kartki żółte : Cieślik,
Skład LKS : Płaza - Piątek (44 Prochownik) - Kosiński - Buczak - Ciućka - Gach - Bąk - Kosiński - Pierlak - Malarz -Cieślik ( 55 Sanetra)
dziękuje za dobry mecz i I PRZEPRASZAM W IMIENIU ZARZĄDU I PIŁKARZY ZA INCYDENT KTÓRY MIAŁ MIEJSCE W CZASIE MECZU.TO NIE BYŁ NASZ KIBIC TYLKO ZAKAŁA CAŁEJ GMINY.
4
